
Jest to dość enigmatyczny projekt z pogranicza projektowania, ilustracji i działania artystycznego skierowanego do współmieszkańców współczesnych termitier. Konwencja plastyczna oparta jest na języku ulicy: wlepkach, szablonach, typograficznych dokonaniach tzw. wandali. Sceną jest klatka schodowa, jak pisze autorka, brama ze świata zewnętrznego, do świata prywatnego. Darmowa w założeniach gazeta opisuje „sąsiada”, którego jednej strony nie chcemy znać, a który czasami okazuje się osobą bliską i pożądaną. Do pisma dołączone są wlepki i gotowy do użycia szablon z napisem „Blok dla ludzi!”. Dla nas zabawna konwencja i pomysł blokowego pisma jest jednocześnie ilustrowaną refleksją egzystencjalną, i, być może, pretekstem do artystycznych lub społecznych akcji jednoczących wspólnotę mieszkaniową. W świecie sztuki takie działania prowadzi już np. Paweł Althamer.